Kochani!
Publikujemy dla Was ostatni odcinek programu „Ania porządkuje”, z którego dowiecie się jak sprytnie zorganizować małą kuchnię w starym budownictwie. To ostatni odcinek, ale w pierwszym sezonie, oczywiście! Mamy nadzieję, że za jakiś czas wrócimy do Was z drugą serią.
Ten program sporo nas nauczył. Między innymi tego, że bałagan w mieszkaniu czy domu powoduje dysharmonie oraz kłótnie. Potrafi zatrzymać w przeszłości a nawet, cytując ekspertów, przyczynia się do blokady na przepływ pieniędzy…
Bałagan to ogrom negatywnej energii, dlatego warto zacząć od prostych porządków – wyrzucić lub rozdać niepotrzebne rzeczy. Jeśli nie wiecie od czego zacząć, nasza Ania z chęcią Wam pomoże.
Na koniec podziękowania! Dla Ani Dudzińskiej-Gąsior, specjalistki declutteringu i organizacji przestrzeni – Twoja wiedza i skuteczność w szybkim rozprawianiu się z bałaganem są na wagę złota. Dla Adama Lęcznarowicza, naszego operatora obrazu, który współtworzył ten program – dzięki, że jesteś! I dla Kamili Gozdeckiej – uśmiechniętej od ucha do ucha właścicielki kuchni z ostatniego odcinka. Dziękujemy za Twoją serdeczność i gościnność.
Kochani! Dziękujemy również Wam, bo bez Was to wszystko nie miałoby sensu. Cieszy nas, że tak ciepło przyjęliście naszą produkcję. W końcu to chyba pierwsza tego typu realizacja na Podkarpaciu! „Ania porządkuje” nie mówi żegnajcie, a do zobaczenia!
Wasza redakcja.
