Kamienie naturalne, szlachetne i półszlachetne… Każda kobieta darzy je szczególnym upodobaniem! A one odwdzięczają się jej, wspaniale rozświetlając niejedną stylizację. Ręcznie tworzona biżuteria od Aleksandry Sobali-Wilk, to strzał w dziesiątkę, jeśli chcecie podkreślić jesienną stylówkę albo szukacie wymarzonego upominku dla bliskich pod choinkę. Rzeszowskie naszyjniki i bransoletki możecie założyć na każdą okazję – i na co dzień i od święta! Dacie się zainspirować?
Jaka powinna być idealna biżuteria? Przede wszystkim wygodna, uniwersalna i… zachwycająca, oczywiście! Taka, która podkreśli naszą urodę, pokaże światu, kim jesteśmy i jaki jest nasz styl! A do tego, świetnie wpasuje się w aktualne trendy modowe. Tym wymaganiom sprostają naszyjniki i bransoletki tworzone własnoręcznie przez Aleksandrę Sobalę-Wilk. Rzeszowianka znana jest z makramy, czyli sztuki wiązania sznurków, bez użycia igły, szydełka lub drutów. W ten sposób tworzy oryginalne sukienki i topy. Teraz rusza jeszcze z linią własnych ozdób – sensualnych, kobiecych i pełnych pozytywnej energii. Poza tym, ich kluczowe zadanie to upiększenie każdej stylizacji – od biznesowej i casualowej, przez wizytową aż po wakacyjną. Do wyboru, do koloru!
– Dużo myślałam nad biżuterią do moich sznurkowych i muślinowych kreacji. Zleciłam nawet jej kilkukrotne wykonanie. Byłam zadowolona, ale zrozumiałam, że jeśli będę tworzyć biżuterię samodzielnie, nadam moim stylizacjom całkiem innego, wyjątkowego charakteru – mówi Aleksandra Sobala-Wilk.
Fot. Archiwum prywatne Aleksandry Sobali -Wilk
Zrównoważona elegancja
Kreatorka intuicyjnie zestawia ze sobą przeróżne kamienie naturalne, szlachetne i półszlachetne o różnej wielkości, zamykając je w kręgu wyjątkowych naszyjników i bransoletek. – Zawsze myślę o osobie, dla której tworzę i kreuję w wyobraźni pełną stylizację – wyjaśnia i dodaje: – Tworzę biżuterię dla świadomych kobiet, które robią przemyślane zakupy w zgodzie z ekologią. A do tego, dbają o piękno swoich ciał i dusz.
Jeśli chodzi o kolorystykę ozdób wykonywanych przez Aleksandrę, mamy do wyboru spory wachlarz barw. Są kolory jesieni i lata. A dla tych, którzy lubią zimniejsze klimaty – szarości, biele i błękity. Nie brakuje turkusowych, zielonych, srebrnych czy fioletowych barw. Są też beże, brązy, złota, pomarańcze i czerwienie – w sam raz dla każdej jesieniary! – Sweterki, koszule, garnitury, sukienki z dekoltem lub golfy aż proszą się o pięknie lśniące dodatki – wtrąca artystka. W końcu nic tak nie sprzyja jesiennej aurze, jak wyraziste akcenty, które można eksponować również na okrycia wierzchnie.
Fot. Archiwum prywatne Aleksandry Sobali -Wilk
Unikatowy design
Aleksandra Sobala-Wilk chętnie tworzy biżuterię, współpracując z klientką, która chce, np. wykorzystać własne kamienie lub dodatki. Odświeża i reperuje także rozerwane elementy. W projektowaniu zawsze podąża własną ścieżką. Ceni sobie twórczą niezależność, z dbałością o detale. Kreuje design, obok którego nie można przejść obojętnie, szczególnie jeśli jest się wyzwoloną i samodzielną kobietą, która wie, czego chce.
Fot. Archiwum prywatne Aleksandry Sobali -Wilk